Ten zasilacz to nie czarna lista, ale i tak Wam go nie polecę

Ten zasilacz to nie czarna lista, ale i tak Wam go nie polecę

Co zrobić, by zaoferować tani i dobry zasilacz? Nic prostszego, wybieramy znanego producenta OEM, np. Seasonic czy CWT, następnie okazuje się, że na start jesteśmy mało konkurencyjni, obniżenie marży nie wchodzi  w grę. No to, co możemy zmienić by było taniej? 

No i tutaj pierwszym krokiem są oszczędności na elektronice, najczęściej zmiany polegają na wykorzystaniu chińskich odpowiedników kondensatorów. Wg moich informacji zmiana markowych japońskich kondensatorów elektrolitycznych czy polimerowych (Nippon Chemi-Con, Nichicon, Rubycon, Hitachi czy Panasonic) na chińskie odpowiedniki (ChengX, Jun Fu, Asiax itp.) to koszt od 4 - 7 USD w zależności o mocy znamionowej jednostki. W naszych polskich warunkach po przeliczeniu waluty, dodaniu kosztów transportu i podatki można przyjąć, że 1 USD = ok. 10 PLN (w ostatnich latach bardzo podrożał fracht z państwa środka do Europy, do tego  wysoka cena ropy oraz wysoki kurs dolara i euro). Jak widać tzw. importer, może zaoszczędzić od ok. 40 do 70 zł na jednym zasilaczu, to bardzo dużo, przyjmijmy, że model o  mocy 850 W bazowo w sklepie kosztuje 500 zł z japońskimi kondensatorami, a na chińskich zamiennikach powinien kosztować ok. 430 zł odejmując, i nie byłoby sprawy gdyby za tyle można by go wyrwać w sklepie, a on nadal kosztuje ok. 500 zł.

Tak mam na myśli tutaj markę Chieftronic i serię zasilaczy PowerUp GPX.  Pod kątem elektroniki widzimy dobrą platformę CWT GPX, to dobra kompaktowa platforma z certyfikatem 80 PLUS Gold, całkowicie modularnym okablowaniem. Ten model znajdziemy w wielu konstrukcjach ja DeepCool w DQ-M V2L, Thermaltake Toughpower GF czy ostatnio testowanym KRUX Generator 850W Gold.  Każdy z wymienionych modeli oferuje coś innego, DeepCool dobre komponenty i 10 lat gwarancji, Thermaltake GF to japoński główny kondensator i chińskie kondensatory na stronie wtórnej, KRUX zrezygnował z dodatków jak torba, zrezygnował ze zbędnego okablowania i przełożył oszczędności na japońskie kondensatory i lepszy wentylator z łożyskiem FDB. Jak widać każdy ma swój sposób na biznes, ale nie podoba się mi się wykorzystywania dobrej platformy i psucie jej niskiej jakości komponentami, jakby cena to odzwierciedlała to nie ma tematu, ale w tym przypadku Chieftronic proponuje nam dobry zasilacz w cenie konkurencyjnych rozwiązań, ale z wyraźnie gorszej jakości elektroniką. Wg mnie nie do końca to jest fair i mimo że to dobra platforma i nie jest to zasilacz z czarnej listy zasilaczy to nie polecam Wam zakupu Chieftronic PowerUP GPX, możecie te pieniądze wydać zdecydowanie lepiej.  Wstępne porównanie możecie zobaczyć na filmie na moim kanale filmu na moim kanale Sierant-Tech, a niebawem spodziejcie się pełnego testu na ITHardware.pl. 

To zasilacz z czarnej listy zasilaczy to nie polecam Wam zakupu Chieftronic PowerUP GPX, możecie te pieniądze wydać zdecydowanie lepiej.

Co Wy sądzicie o takich praktykach? Koniecznie napiszcie w komentarzach.