Ciąg dalszy problemów EK. Dziennikarskie śledztwo ujawniło kolejne nieprawidłowości

Znana firma zajmująca się sprzedażą części do chłodzenia cieczą znalazła się w sporych tarapatach. Okazuje się, że nieprawidłowości nie kończą się tylko na problemach z płatnościami.

Kolejne nieprawidłowości w EK Water Blocks

Nieco ponad tydzień temu na kanale YouTube Gamers Nexus opublikowany został materiał ujawniający kłopoty finansowe firmy EK Water Blocks. Producent układów chłodzenia cieczą ma problemy z wypłacaniem należności nie tylko swoim dostawcom, ale również pracownikom.

W dalszym ciągu dziennikarskiego śledztwa ujawnione zostało niepoprawne zachowanie wewnątrz firmy podchodzące pod rasizm.

Sprawa odbiła się w sieci takim echem, że nawet dyrektor generalny EK opublikował swoje stanowisko w tej sprawie. Przyznał on, że firma spóźniała się z płatnościami dla niektórych z zewnętrznych wykonawców i partnerów biznesowych. Dodał też, że zależy im na wywiązaniu się ze swoich zobowiązań. Na tym jednak sprawa się na zakończyła.

W dalszym ciągu dziennikarskiego śledztwa ujawnione zostało niepoprawne zachowanie wewnątrz firmy podchodzące pod rasizm. Dokładniej mówiąc chodzi o wypowiedzi na chacie grupowym, które pracownicy uznawali za żarty. To z kolei ujawnia kolejny problem - brak nadzoru i odpowiedniego dowodzenia całym zespołem.

Po ujawnieniu rasistowskich komentarzy EK rozesłało jedynie wewnętrzną informację, aby nie używać tego rodzaju żartów. O rasistowskiej atmosferze poinformowali również sami pracownicy.

List z groźbą więzienia i żądaniem zapłaty

Co więcej, odnaleziony został zastraszający list do byłego pracownika kontraktowego. W liście znalazła się groźba złożenia skargi karnej, która - według podanych informacji - może skutkować rokiem pozbawienia wolności z odbyciem kary w Słowenii. Aby uniknąć tych konsekwencji adresat miałby wpłacić 70 tysięcy euro. List został wysłany na polecenie COE firmy EK. 

Wymienione nieprawidłowości w firmie EK Water Blocks to tylko kropla w morzu wszystkich informacji, jakie zebrał kanał Gamers Nexus. Cały materiał ma niespełna godzinę, co już daje obraz tego, jak wiele szczegółów udało im się uzyskać. Po całość informacji najlepiej zatem udać się do ich materiału.